Młody

Data publikacji: 16.12.2019

Przybłąkał się do stada kotów wolno żyjących. Młody, radosny, z chęcią do życia i zaufaniem do ludzi. Taki młodzian bardzo szybko zwrócił uwagę Dobrej Duszy, która opiekuje się stadem i dba, by wszyscy jej podopieczni byli wykastrowani. Zawiozła więc i jego. Odebrała na drugi dzień. Na trzeci – zawiozła z powrotem, bo kot był nieswój. Nie wstawał, nie jadł, nie pił. A była to już druga doba po zabiegu. W lecznicy dostał kroplówkę i został wypchnięty, że zdrowy, nic mu nie jest, że ona przesadza i w ogóle o co ten cyrk, przecież ten kot nie jest jej… Niech go wypuści czym prędzej na dwór, by oszczędzić mu stresu.
Pojechała do innej lecznicy. Kot dostał leki przeciwbólowe, antybiotyk i nakaz obserwacji… Poprawił się na kilka godzin, lecz rano już tylko leżał i z trudem łapał powietrze.
Wczesnym rankiem w niedzielę klinika całodobowa w końcu postawiła diagnozę: zatorowość płucna. Rokowania są ostrożne, kociak obecnie przebywa w namiocie tlenowym. Dostaje leki przeciwkrzepliwe, zmniejszające obrzęk płuc i wzmacniające układ krążenia. Rokowania są ostrożne. Czekamy na USG serca. Najbliższe dni będą rozstrzygające.

https://pomagam.pl/oddechkociaka

Jeśli chcecie i macie taką możliwość, bardzo prosimy, wesprzyjcie nas w opiece nad maluszkiem. Będziemy bardzo wdzięczni za każdą złotówkę.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: dla Młodego
*środki niewykorzystane na niego, przeznaczymy na inne koty w potrzebie. Dziękujemy!