Sandra doczekała się własnego domku! Oto jej historia:
Sandra ma około półtora roku. Jest nieśmiałą i wrażliwą kicią. Przy głaskaniu mruczy cichutko, a wzięta na ręce – wtula się bardzo mocno. Lubi by ją miziać po głowie i za uchem, można też pod bródką i po plecach. Inne koty w ogóle jej nie przeszkadzają, ani ona im. Sandra sama do nas nie podchodzi, nie umie jeszcze poprosić o mizianki, albo może nie ma jeszcze śmiałości. Nie wiemy jak długo kicia mieszała na ulicy ani co ją spotkało ze strony człowieka, lecz wierzymy czas uleczy jej rany i lęki. Że w kochającym domku uśmieli się troszkę bardziej, wyluzuje i zamruczy na cały głośnik. Potencjał ma.
