Alaska
Data publikacji: 30.08.2019

Alaska to typowa Kizia-Mizia. Po główce ją można, po łapkach, po brzuszku… Ona zawsze prosi o jeszcze: przewraca się na plecy, delikatnie obejmuje nasze ręce swoimi kosmatymi łaputami. Uwielbia towarzystwo człowieka. Lubi słuchać naszych głosów, obserwować przy krzątaninie lub po prostu – być w pobliżu. Gdy my wychodzimy Alaska znika w dziupli na drapaku. Inne koty mogłyby dla niej nie istnieć. Ona ich nie chce oglądać, prycha czasem przejmująco, straszy je i odgania.

Jaka jest jej przeszłość? Czemu nie lubi innych kociastych? Nie wiemy. Wiemy, że potrzebny jej domek, w którym będzie jedynym kotem lub w którym mieszka jakiś spokojny, zdystansowany Mruczuś.

Alaska jest zdrowa (testy białaczkowe – ujemne), zaszczepiona i wykastrowana. Urodziła się około 2012 roku. Szukamy dla niej domku z zabezpieczonymi oknami i balkonem.

Jeśli jesteście zainteresowani małą, wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/index.php/ankieta-przedadopcyjna-3/ lub zadzwońcie po godzinie 16 do Agi 604 268 143, Magdy 509 581 758 lub Natalii 519 192 799.

A może chcielibyście adoptować Alaskę wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie maila na adres wirtualki@przytulkota.pl, w którym podacie imię wybranego kotka, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli :D). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!