Jestem Rubi. Uwielbiam piłeczki, wahadełka i piórka. One mogłyby być sensem mojego życia. Ale, gdy jest okazja, to bardzo lubię też spędzać czas na podglądaniu moich cioć. Ona mają takie śmieszne łyse łapki, którymi ciągle poruszają. A jak śmiesznie przy tym miauczą…. Mogłabym na nie patrzeć całymi dniami. Coś przynoszą, coś wynoszą… No mówię wam! Pocieszne istotki!. Fajnie jest też, gdy ciocie zaczną mnie głaskać tymi swoimi łysymi łaputami. Robi mi się wtedy tak ciepło w serduszku, a główkę zasnuwa mi taka przyjemna mgiełka. Tak mięciutko jest wtedy i spokojnie. I mogłabym tak trwać i trwać…
Rubi ma około roku. Jest jeszcze troszkę nieśmiała, lecz gdy poczuje głaskacza, rozpływa się pod wpływem mizianek. Koteczka jest zabawowa, ciekawska i pozytywnie nastawiona do innych kotów.
Rubi została wykastrowana, zaszczepiona, ma czip i książeczkę zdrowia. Testy białaczkowe – ujemne. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej oraz zabezpieczenie okien i balkonu.
Jeśli jesteście zainteresowani małą, wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/index.php/ankieta-przedadopcyjna-3/ lub zadzwońcie po godzinie 16 do Agi 604 268 143, Magdy 509 581 758 lub Natalii 519 192 799.
A może chcielibyście adoptować Rubi wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie maila na adres wirtualki@przytulkota.pl, w którym podacie imię wybranego kotka, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli :D). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!