Nasza Gwiazdeczka była taka nieśmiała, bała się ludzi, a gdy zamieniła Mruczarnię na dom otworzyła się i jest już dużo, dużo lepiej. Tymczasem pozdrawia wraz z Opiekunami, którzy przysłali takie oto wieści:
„Gwiazdka pozdrawia z domku. Dziewczyna czuje się już jak na swoim. Z kocimi kolegami zero problemu. Rodziców trochę jeszcze się boi, ale jak tylko wyczuje, że wyszli, to biega po domu beztrosko. Chętnie się bawi laserkiem i biega za sznureczkiem ciagniętym po ziemi mimo niewielkiej odległości od ręki. Gwiazdka była już kilkukrotnie u mnie na rękach i patrzyła sobie na świat z wysokości (no bo fajnie patrzy się na świat z wysokości, będąc na balkonie, prawda?? ). Niektóre dźwięki nadal są dla niej straszne, ale już nie panikuje przy każdym. Ogólnie jest dużo spokojniejsza niż w Mruczarni. Miejmy nadzieję, że bedzie tylko lepiej. ”
Bardzo na cieszą takie wieści o Gwiazdce! My również serdecznie pozdrawiamy całą kocio-ludzką Rodzinkę! 🙂