Bella ma nareszcie swój wymarzony domek. A poniżej jej historia:
Bella jest jeszcze malutka i drobniutka. Lubi mizianie i przytulanie. Chętnie daje się nosić na rękach i z wysokości oglądać świat. Urodziła się zdrowa i z pełnym zestawem łapek mniej więcej w połowie 2018 roku. To dopiero smutna przygoda na drodze pozbawiła ją tylnej nóżki, lecz nasza pięknotka, dzielnie radzi sobie bez niej.
Królewna częściej poleguje i biega troszkę mniej niż inne koty, ale ciągle pozostaje dorastającą, ciekawą świata i spragnioną wrażeń koteczką. To, co pociąga ją najbardziej to oczywiście – zabawa. Wędeczki, piórka i szeleszczące papierki sprawiają, że jej wielkie oczy robią się jeszcze większe, a przednie łapki wyciągają się w kierunku kocich atrakcji. Po aktywności i w dobrym humorze, Bella lubi przekąsić małe co nieco. Zwykle, jeśli karmienia nie poprzedzimy czymś przyjemnym, Królewna bez entuzjazmu zajrzy do miseczek, obliźnie się i odejdzie.