Data publikacji: 29.11.2018
W środę raniutko Nygusek pojechał na wyjęcie drenu. Kotek czuje się dobrze, chociaż jest jeszcze zbyt wcześnie, by powiedzieć, że wyzdrowiał. Maluszek musi się jeszcze oszczędzać, rany – goić, a nóżka nabierać siły. Pani Doktor, u której tymczasowo zamieszkał Nygusek, podgląda go w kuwecie i przy jedzeniu. Nadzoruje czy z jego brzuszkiem i resztą wszystko jest dobrze. Prosimy, wesprzyjcie nas w opiece nad tym kotkiem. Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc. https://www.ratujemyzwierzaki.pl/nygusek