Alfik znalazł już swój kochający domek. A oto jego historia:
Alfika nie da się nie kochać. No, bo jak nie kochać ideału. Alf to kociak do przytulania, głaskania, smyrania. Wystarczy okazać odrobinę zainteresowania, wyciągnąć dłoń, zawołać, a on już jest przy człowieku. Prosi o porcję pieszczot robiąc fikołki i wygibasy. Przewraca się raz w jedną stronę, raz w drugą, jakby pokazując – tu mnie głaszcz, i tu i jeszcze tam. Jak na młodzieńca przystało lubi zabawy wędką. Troszkę ruchu przecież nie zaszkodzi. Jest przyjazny w stosunku do innych kotów. Alfik nie widzi na jedno oczko, ale to mu w ogóle nie przeszkadza w funkcjonowaniu. To jak? Kto da domek Alfiemu, pokocha do końca świata i o jeden dzień dłużej?
Alfik ma obecnie około roku. Jest odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany, posiada chip i książeczkę zdrowia.