Takie oto pozdrowienia otrzymaliśmy od Morisa i jego Opiekunów:
„Cześć, tu Moris, przesyłam cieeeplutkie pozdrowienia z mojego nowego domku. Mama mówi że strasznie szybko rosnę, ale to chyba dobrze. Na początku trochę się bałem bo mój nowy domek jest całkiem spory i często się w nim gubiłem, ale teraz szaleje już po całym metrażu. Mam duuużo zabawek, ale powiem Wam w sekrecie, że najlepiej bawi się szeleszczącymi papierkami od cukierków, które kradnę ze stołu. Wszyscy mówią, że jestem straszny rozrabiak, ale ja tam im nie wierzę, po prostu rozpiera mnie energia, a wszystkie psoty idą w zapomnienie jak tylko przychodzę się przytulić. Podoba mi się, nawet mój nowy przyjaciel papug, zaczyna mnie w końcu lubić. No i ogólnie to fajny kociak jestem 😉 „
Cieszymy się, że Moris się zadomowił w nowym domku. Serdecznie pozdrawiamy całą rodzinkę 🙂