Data publikacji: 29.10.2024
Pamiętacie, jakie są nasze ulubione kategorie postów? 🥰 Jeżeli nie – przypomnimy! Pierwsza to wieści o domkach 🏡, a druga – wieści z domków 🏘️. Wiadomości, że nasz były podopieczny ma się jak puchaty pączek w maśle to miód z dżemem na nasze zakłaczone serducha! 💖 Zatem rozsiądźcie się wygodnie i poczytajcie, co słychać u pewnego burego pączuszka – Benia. 😻
„Dzień dobry,
Benio prosił, żeby przesłać serdeczne pozdrowienia dla wszystkich cioć i kociaków z Fundacji 🙂 13 października minął miesiąc od adopcji, a koci kawaler zdążył już podbić serca wszystkich. Zaraz po przybyciu do nowego domu zwiedził każdy kąt i od razu poczuł się jak u siebie. Nie było najmniejszych problemów z aklimatyzacją. Przez pierwsze dni nie odstępował nas na krok – nieskończone pokłady miłości z czasem osłabły, ale nadal bardzo lubi towarzystwo swoich ludzi. Uwielbia plątać się między nogami i sprawdzać co człowiek robi, kłaść się na stopach – czasem nawet podgryźć palce, ale największą frajdę sprawia mu bieganie do kuchni przy każdym naszym najmniejszym ruchu – kto wie, może ktoś się nabierze i uwierzy w historię o kocie głodującym od 20 minut 😃 Ma swoje kaprysy żywieniowe, którym dzielnie staramy się sprostać. Ogólnie jest spokojnym kocurem, ale ma swoje momenty szaleństwa – zabawa z ulubioną mysią to najlepszy punkt dnia, zaraz po jedzeniu. Mysz upodobniła się do swojego właściciela, też ma już tylko jedno oko – mamy nadzieję, że to nie jest dla nas żaden przekaz 😃
Wracamy do rozpieszczania tego słodziaka, za jakiś czas znowu skrobniemy pazurkiem kilka słów i podeślemy nowe zdjęcia.
Benio z rodziną 🙂”
Prosimy porozpieszczać Benia także w naszym imieniu! 😻 Załączamy moc wirtualnych głasków, mizianek i całusów dla Waszego kotosława, a Was – pozdrawiamy całą mocą. Dziękujemy za ogrom miłości, jaką obdarzyliście Benia i życzymy Wam samych cudownych chwil. Trzymajcie się cieplutko i koniecznie skrobnijcie jeszcze kiedyś kilka słów! 💛🌞