Data publikacji: 26.03.2024
Walenty, ach Walenty! Trudno o bardziej proludzkiego kociaka od niego. 🥹 Walenty kocha mizianki, przytulanki i obecność człowieka wyraźnie go odstresowuje… czego nie można powiedzieć o obecności innych kotów. 😿 Ponieważ aktywne i przebojowe stworki wyraźnie przytłaczały Walentego, przeorganizowaliśmy rozmieszczenie kociaków w Mruczarni, by zamieszkał z bezkonfliktowymi dzikuskami: Franką i Flexi. Liczymy, że dziewczyny pokażą Walentemu, że inne futrzaki wcale nie są przerażające, a on – pokaże im, że towarzystwo człowieka jest fajne. 😻
Odkąd Walenty opuścił kwarantannę i zyskał swobodną przestrzeń, zauważyliśmy, że jego chód jest bardzo niepokojący. Podkasany brzuch i wygięty kręgosłup może świadczyć o strachu i poczuciu zagrożenia, lecz podjęliśmy decyzję, że należy Walentemu zafundować badanie ortopedyczne i zdjęcie RTG kręgosłupa. Zwłaszcza, że kocur mało się rusza, niechętnie wskakuje na wyższe kondygnacje…
Na szczęście, zdjęcie nie pokazało niczego niepokojącego. Badanie ortopedyczne nie wykazało żadnych nieprawidłowości, zatem wygląda na to, że specyficzny sposób poruszania się Walentego ma tło behawioralne. 😿
Bacznie obserwujemy Walentego, dając mu czas. Mamy nadzieję, że w towarzystwie Franki i Flexi odetchnie i z kociej główki zniknie strach przed innymi futrzakami. Dopieszczamy go, jak to tylko możliwe i szepczemy na uszko, że nie pozwolimy go skrzywdzić.
Kochani, bardzo prosimy o zaciskanie kciuków za Walentego! Jeżeli zauważymy, że kocur odetchnął, a jego chód się nie zmienił – poszerzymy diagnostykę i będziemy szukać medycznej przyczyny problemu. ⚕️