Data publikacji: 27.10.2023
Ostatnio nie mamy dobrej passy. Jeszcze nie pogodziliśmy się z odejściem Sucharka, a tu kolejny kot niedomaga… 🥺
Poli pogorszyło się samopoczucie. Wykonaliśmy kontrolne USG i podczas badania okazało się, że torbiele na wątrobie bardzo się powiększyły. Sięgają już granicy pęcherza moczowego, a dolegliwości bólowe zaczęły ograniczać koteczce możliwość ruchu. Pojawiły się problemy z myciem dalszej okolicy ciała…
Wdrożyliśmy leki przeciwbólowe, które miały podnieść komfort funkcjonowania Polci. Początkowo dopisywał jej apetyt i lekarstwa sprawiały, że aktywnie uczestniczyła w mruczarnianym życiu.
Niestety, leki przestały przynosić wyraźną ulgę. Dziś podejmiemy próbę drenażu torbieli, lecz jest to zabieg obarczony bardzo dużym ryzykiem, a co gorsza – najczęściej po pewnym czasie torbiele się odnawiają. Bardzo prosimy Was o zaciskanie kciuków i przesyłanie pozytywnych myśli. Polcia ogromnie ich potrzebuje. 🥺
