Data publikacji: 08.08.2023
Wieści z domów to coś, co tygryski 🐯 i wolontariusze FPK lubią najbardziej. 😻 Spójrzcie, jaką wiadomość otrzymaliśmy od Pani Leny:
“Mój Maluszek trafił do mnie przez adopcję w Państwa fundacji. To nie był kociak, którego upatrzyłam na zdjęciach ale gdy przyjechałam do Mruczarni i ostatecznie miałam zdecydować się na którąś z kotek, pokazano mi malucha, który akurat przyjechał na szczepienia. Kociak był maleńki, wystraszony, ale jak tylko wzięłam go na ręce, spojrzeliśmy sobie w oczy, wiedziałam, że to miłość na zawsze. Od tej pory jesteśmy nierozłączni, Kaszmir (w fundacji nosił imię Szpagat), jest wypieszczonym pączkiem w maśle. Państwa Fundacja ofiarowała mi coś pięknego i wyjątkowego jak miłość tego małego Skarba. Jestem Wam bardzo wdzięczna!!!”
To my jesteśmy ogromnie wdzięczni i bardzo dziękujemy za kochający dom dla Kaszmirka. Jesteśmy pewni, że nie mógł trafić lepiej. 💚🧡❤️ Sami widzicie: niekiedy los wybiera nam zwierzaka. A może to przeznaczenie? 🤔💘
