Rysia

Data publikacji: 21.11.2022

Kulka białego futra leży na poboczu drogi. Wszystko wskazuje na to, że kota potrąciło auto. Jedyny świadek to ona. Bezbronna i bezwładna jak szmaciana laleczka — Rysia 😿.

Pani Elżbieta podnosi przerażoną, obolałą kotkę z ziemi i zabiera do lekarza.

„Niedowład zadu”, napisano w opisie pierwszej wizyty 🩺. Kotka przemieszcza się, opierając tylko na przednich łapkach. Nie może samodzielnie się załatwić. Ma podejrzenie urazu kręgosłupa, chociaż rentgen nie uwidocznia żadnych uszkodzeń układu kostnego.

Rysia otrzymuje sterydy, leki przeciwzapalne i przeciwbólowe 💉. Poddana także zostaje laseroterapii. I w końcu, po kilkunastu dniach zaczyna stawać na tylne łapki. Niezdarnie, bo niezdarnie, ale przemieszcza się na czterech. Z każdym dniem wydaje się, że jest coraz lepiej. Jednak radość nie trwa zbyt długo, ponieważ pojawia się kolejny poważny problem.

Pęcherz Rysi nie opróżnia się do końca podczas sikania. Zalegający mocz tworzy idealne warunki do nadmiernego rozwoju szkodliwych bakterii, czyli mówiąc normalnie — do zapalenia pęcherza 🔥. Rysia dostaje antybiotyk, leki rozkurczowe oraz nadal — przeciwbólowe.

Kici trzeba pomagać przy siusianiu, regularnie wykonywać badania oraz wspierać pracę pęcherza. Wszystko to kosztuje i wymaga codziennych wizyt u lekarza. Opieka nad kotką przerasta kobietę, która ocaliła Rysię. Ostatecznie pani przywozi Rysię do gabinetu, bo chce poddać ją eutanazji.

Sytuacja skomplikowana, jednak my staramy się nie wnikać zbyt głęboko, nie oceniać.

Kotka trafia do nas. Po kilku dniach w szpitaliku zamieszkała już w boksie. Pani doktor oraz wolontariusze czuwają nad zdrowiem małej. Co kilka godzin opróżniają pęcherz oraz podają wszystkie niezbędne leki i suplementy 💊.

Rysia jest młodym, dwuletnim kotem, który miał strasznego pecha. Jednak czy to oznacza, że należy ją uśpić?

Postaramy się zrobić wszystko, by przywrócić ją do „normalności”, by pożyła jeszcze kilkanaście lat w zdrowiu i jak największym szczęściu. Jeśli i Wy, zechcecie nam w tym pomóc, będziemy Wam niezmiernie wdzięczni 💕.

Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Rysi