Data publikacji: 01.07.2022
Sabin kiedyś miał dom, lecz pewnego dnia wylądował na ulicy, pod blokiem, w którym dotychczas mieszkał. 💔 Ludzie nie byli dla niego łaskawi. Nie było mizianek i głasków, były kopniaki i przeganianie.
Przez to niegdyś domowy kocur – zdziczał i zaczął się bać człowieka. Gdy wyciągaliśmy rękę w jego kierunku, prychał ostrzegawczo, ale gdy poczuł dotyk na grzbiecie – zaczynał chłonąć pieszczoty. Nieśmiało i niepewnie, gdyż życie nauczyło go, że nie ma prawa oczekiwać niczego dobrego…
Sabin trafił do nas zalękniony i chory. Stoczyliśmy walkę ze świerzbem i infekcją, zrobiliśmy porządek w Sabinowej paszczy. Pomimo młodego wieku, zęby miał w fatalnym stanie i niezbędna była sanacja. Wykonaliśmy testy FIV/FeLV (ujemne), badanie kału (ujemne), zaszczepiliśmy go.
Kocur stopniowo zaczął się otwierać i zapominać o złych doświadczeniach.
Bardzo prosimy o wsparcie w opiece nad Sabinem. Będziemy wdzięczni za każdą, nawet najdrobniejszą pomoc.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: Sabin