Data publikacji: 18.03.2022
„Cześć, ciotki 😊
Tu Paćka i Mańka (wy nas pamiętacie jako Sławkę i Granolę)
Dziś mija miesiąc jak wyfrunęłyśmy z mruczarni i musimy wam powiedzieć, że jesteśmy szczęśliwe. Ogarnęłyśmy nowy dom w trymiga, człowieki były pozytywnie zaskoczone, że tak wszystko wiemy i umiemy. Naiwniaki…umiemy duuużo więcej, ale nie wszystko na pierwszej randce 😆
Brzuchole mamy pełne, zabawek mnóstwo, człowieki wiedzą jak zadbać o sierścia, żeby się nie nudził. Człowiek osiatkował nam balkon, więc możemy wylegiwać się do woli na słoneczku.
Mamy wszędzie drapaki, których używamy, więc człowieki są przeszczęśliwe.
Mamy też telewizję z myszami i ptaszyskami – jest zabawa!
Co prawda czasem mamy ochotę coś zniszczyć, zwłaszcza jak człowiek nas męczy i dręczy jakąś szczotką czy też inną obcinaczką do pazurków… Ale człowiek tłumaczy, że wiosna, że futro wyłazi, że wypluwek nie chce zbierać i że jakieś szpony też trzeba przycinać, to dajemy radę i ogarniamy 😊
Czasem się trochę pobijemy i posyczymy na siebie, ale generalnie dogadujemy się doskonale.
Zresztą…to dopiero miesiąc. Odezwiemy się jeszcze nie raz.
Podsyłamy trochę zdjęć, które człowieki nam robią. Prawda, że ładnie wychodzimy?
Dbajcie dalej o tych, co jeszcze zostali w mru i znajdźcie im takie fajne domki jak dla nas.
Dziękujemy za wszystko, co dla nas zrobiłyście – jesteście wspaniałe.
Pozdramiaukamy
Mańka i Paćka”
Pozdramiaukamy i dziękujemy za cudowny i bezpieczny domek dla kotek!
