Mint

Data publikacji: 27.11.2021

Historia kotów pana zbieracza z Bałut wraca do nas niczym bumerang. W ciągu ostatnich kilku lat zabraliśmy od niego około 30 kotów. Część nadal mieszka w Mruczarni, bo są stare, chore, albo – płochliwe i nikt ich nie chce. Teraz pan zbieracz umarł i koty, które kazano nam podczas ostatniej akcji zostawić, zostały same. Dwa udało nam się złapać, pozostałe dwa zostały wygonione z domu przez rodzinę zmarłego, jednak – rozmowy w ich sprawie jeszcze trwają. Koty próbują wracać do mieszkania, więc przy odrobinie dobrej woli ze strony kuzynki zmarłego, może uda nam się je zgarnąć. Niestety rozmowa jest trudna, a wszystkie ustalenia i nasz czas – nie są szanowane.

Jeszcze dwa inne koty, podobno ukochane koty pana, których też ostatnio nie pozwolono nam zabrać — zaginęły i już prawdopodobnie nie pojawią się w okolicy.

Mint jest przestraszony, wychudzony, w jego futrze mieszka stado pcheł, a w uszach szaleje świerzbowiec. Urodził się około 2019

Będziemy robić co w naszej mocy by troszkę się wzmocnił i wyciszył. Mamy nadzieję, że za jakiś czas pogodzi się ze zmianą i zadomowi w Mruczarni, tak jak pogodziła się reszta kotów od tego pana. Czy znajdzie normalny dom? Patrząc na resztę wycofanych kotów z tego miejsca — mało prawdopodobne.

Będziemy wdzięczni za każdą pomoc. Każdy Wasz gest, każda nawet najmniejsza wpłata są dla nas bardzo ważne.

Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: Mint