Data publikacji: 27.11.2021
Mido to drugi osierocony przez pana zbieracza kociak. Podobnie jak wszystkie koty od tego człowieka Mido jest wychudzony ma na sobie mrowie pcheł, a w uszach szalejący świerzbowiec.
Niestety starszy pan mimo, że jak deklarował, bardzo kochał swoje koty, nie umiał o nie odpowiednio zadbać. Sukcesywnie przejmowaliśmy od niego kolejne osobniki, wykastrowaliścmy wszystkie koty ze stada, ale on i jego „opiekunki” z osiedla, nie pozwolili nam zabrać wszystkich kotów, gdy była tak możliwość wiosną tego roku.
Teraz pan nie żyje, a koty rozbiegły się po świecie ☹. Wczoraj pisaliśmy o niebiesko-burym kocurku z tego miejsca. Pozostałe dwa jeszcze próbujemy złapać, a dwa kolejne – przepadły i już nie pojawiają się pod blokiem.
Mido urodził się około 2016 roku. Jest przerażony zmianami.
Będziemy wdzięczni za każdą pomoc. Każdy Wasz gest, każda nawet najmniejsza wpłata są dla nas bardzo ważne.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Mido
