Terry

Data publikacji: 21.01.2021

„Cześć wszystkim, jestem Terry. Ciocie mówią mi, że jestem jeszcze malutki, chcą mnie nosić na rękach i nynają do mnie jak potłuczone. Mówią, że mam śmieszny nosek i niewinne oczki. I raz za razem w czółko całują i łaputy mi masują. Co za zniewaga! Ja przecież jestem już prawie dorosły! Mam długie nogi, silny ogon i siłę tygrysa! A one „tiu tiu tiu” Uch!
No doooobra, mogę przyznać że czasem to jest fajne… No doooobra… Mogę przyznać, że czasem to ja sam przyłażę im na te kolana i słodko patrzę. I że te ich „tiutiuty” to miód na moje serce. Bo ja czuję się przy nich kochany i chciany. To ważne dla mnie jest. Lubię się tak czuć. Chcę być dorosły i silny, ale kochany i tulony, chyba jeszcze bardziej.”

Terry urodził się około sierpnia 2020. Lubi się bawić z braćmi, biegać, skakać i się wspinać. Wędki piłeczki, kulki z papieru i nakrętki – wszystko idzie w ruch i błyskawicznie znika w otchłani pod meblami. Szukamy dla niego domu z zabezpieczonymi oknami i balkonem. Przy adopcji obowiązuje umowa adopcyjna. Kocurek ma czip i obowiązkowe szczepienia. Może zamieszkać z innym przyjaznym kotem lub pójść do domu z braciszkiem – Manuelem.
Jeśli jesteście zainteresowani maluchem, wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/ankieta-przedadopcyjna/ lub zadzwońcie po godzinie 16 Agnieszki 604 268 143 lub Natalii 519 192 799.
A może chcielibyście adoptować kota wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie maila na adres wirtualki@przytulkota.pl, w którym podacie imię wybranego kotka, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli 😄). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!