Piki
Data publikacji: 7.03.2019

Piki razem z rodzeństwem urodził się na parkingu. Kocurek, chociaż bardzo chciał, nie znalazł sobie kochającego domku. Tułał się troszkę tu i tam, zawsze z nadzieją na miłość i ciepły kącik… Lecz wszystko na nic. Jedyne, czego się nauczył, to że ludziom nie można ufać. Że trzeba uważać, kogo się pokochuje, komu nadstawia uszko do miziania… Pozostała dwójka jakoś sobie życie ułożyła i kotek został sam jak palec.
I tak, okrężną drogą, ten uroczy młodzieniaszek trafił do fundacji. Właściwie, to jest jeszcze w lecznicy na obserwacji, lecz lada moment wyląduje w naszej kwarantannie. Piki ma około roku, jesienią został wykastrowany na tzw. „talony miejskie”.
Jeżeli chcielibyście pomóc nam w opiece nad Pikim, będziemy wdzięczni za każdy grosik
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: darowizna dla Pikusia
*środki niewykorzystane na kocurka przeznaczymy na inne koty w potrzebie.

53303532_391631434718315_1054800378274512896_n

IMG_3459

IMG_3462