Panda

Panda ma już własny domek!! Oto historia tej przemiłej kotki…

Panda to słodycz w najczystszej postaci. Okrągłe oczka, zwinne łapki i futerko miękkie, jak miękkie może być tylko futerko młodego kotka. Mała Panda uwielbia się bawić i szaleć z innymi mruczkami. Pozbawiona rozrywek smutnieje i zasypia w swojej budce. Jednak, gdy tylko nadarza się okazja, zrywa się na cztery łapki i biega ile sił. Z innymi kotami bardzo dobrze się dogaduje, a nawet mamy wrażenie, że tęskni za ich towarzystwem.

Mizianki i głaskanki również lubi, jednak wzięta na ręce niecierpliwi się, ponieważ woli biegać i zdobywać świat na własnych łapkach. Młodość!

Panda jest po złamaniu łapki i związanej z tym — operacji. I chociaż teraz jest zdrowa i biega jakby nigdy nic, to niewykluczone, że będzie potrzebowała jeszcze jednego zabiegu – usunięcia z nogi drucika, który umieszczony w niej został podczas stabilizowania kości. Będzie to konieczne, jeśli ten będzie sprawiał jej ból przy chodzeniu. Na ten moment wszystko wydaje się ok.

Szukamy dla niej odpowiedzialnego domku, domku z jeszcze bardziej odpowiedzialnym Opiekunem. Dorastający kot to nie lada wyzwanie, dlatego decyzja o jego adopcji powinna być w stu procentach przemyślana i świadoma.
Kotka urodziła się w marcu 2021. Jest wykastrowana i zdrowa. Testy na FIV/FeLV ma ujemne.