Nero
Data publikacji: 30.09.2018

Był kiedyś taki kotek, który leżał na trawniku i nie mógł się podnieść. Próbował się czołgać jedynie… Dzielny był jak ranny Zorro, lecz niewielu wierzyło, że się z tego wyliże… A jeśli nawet… to będzie kaleka. Warto to tak męczyć zwierzę, by później żyło w niepełnosprawności i bólu? Nero miał roztrzaskaną i przemieszczoną miednicę oraz wypadniętą główkę kości udowej. Przeszedł bardzo skomplikowaną i trudną operację.

Tak wygląda dzisiaj.❤

Kocurek zwinnie wskakuje na każdą szafę i z wysokości rozgląda się za swoim domkiem. Może chcecie, by zamieszkał z Wami? Ze względu na przeszłość Nera, szukamy wyłącznie domu niewychodzącego.

Kocurek jest ogromnym gadułą – uwielbia rozmawiać z ludźmi i ma im bardzo wiele do powiedzenia, zawsze patrząc uważnie na rozmówcę swoimi ogromnymi, zielonymi oczyma.❤ Prócz tego uroczy z niego zawadiaka – dogaduje się z kocimi dziewczynami, natomiast zdarza mu się prowokować innych futrzastych – nie atakuje, ale staje się bardzo zaczepnym kocurem robiącym „PHHHH!”.  Z tego względu idealnie, gdyby został kocim jedynakiem lub towarzyszem spokojnego, odpornego na zaczepki mruczka. Albo kociej damy – podobno kobiety uwielbiają łobuzów!

Nero ma około 3,5 roku. Jest odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany i wyposażony w książeczkę zdrowia. Testy FeLV / FIV ujemne.

W sprawie adopcji prosimy o kontakt po godzinie 16:00: 604 268 143 (Aga), 509 581 758 (Magda) lub adoptuj@przytulkota.pl.  Nie zapomnijcie wypełnić ankiety przedadopcyjnej: https://przytulkota.pl/index.php/ankieta-przedadopcyjna-3/

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej oraz zabezpieczenie okien/balkonu.

A może chcielibyście adoptować Nero wirtualnie? To bardzo proste — wystarczy napisać na adres wirtualki@przytulkota.pl z chęcią bycia wirtualnym opiekunem i wpłacać co miesiąc zadeklarowaną kwotę nie mniejszą niż 30zł. To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!

_MG_4778

IMG_1736

IMG_9102

IMG_9109

IMG_9113