Marlenka

Mała księżniczka ma już własny pałac – Maelanka powędrowała do własnego domku! Oto historia Marlenki…

Cześć jestem Marlenka i jestem księżniczką. Jestem śliczna, towarzyska, mam nienaganne maniery i wesołe usposobienie. I jak na prawdziwą księżniczkę przystało bywam czasami kapryśna i naburmuszona. Moje futerko, moje łapki i mój brzuszek są zjawiskowe i najbardziej mięciutkie na świecie. Ogólnie nie ma ze mną żadnych kłopotów. Uwielbiam bawić się wędkami i piórkami, kocham ganiać się z innymi kociakami, uwielbiam gdy bierze się mnie na ręce, ale gdy już mi się to znudzi, to daję znać uroczym burczeniem. Jestem odważna, nie boję się niczego i nikogo i wszędzie mnie pełno. Moja tymczasowa mamusia mówiła, że jestem najsłodszą i najbardziej charakterną kotką pod słońcem. To że najsłodszą to rozumiem, ale że charakterną – to nie wiem o co chodzi. To że burczę, gdy mnie się budzi, gdy słodko śpię? A może to, że czasami pogonię starsze koty, żeby tak bezczynnie nie leżały? Naprawdę, nie wiem o co chodzi z tym moim charakterkiem… Nieważne! Tak czy siak najważniejsze, że podobno jestem prawdziwą księżniczką!
Marlenka ma około 8 miesięcy. Jest zaszczepiona, wykastrowana, ma książeczkę zdrowia i czip.