Malcolm

Dzielny kocurek znalazł domek dla siebie! Oto historia Malcolma…

Gdy się pozna Malcolma, aż ciężko uwierzyć, że kociak przeszedł skomplikowaną operację nóżki. O zabiegu przypomina tylko ogolone futerko, a maluch zachowuje się, jakby nic mu nigdy nie dolegało – bawi się wędką, piłeczkami i rozrabia jak szalony.

Bardzo towarzyski, zaczepny i odważny w stosunku do innych kotów. Ktoś jest dwa razy większy od niego? Idealnie, będzie dwa razy fajniej! Do serca buraska najłatwiej dotrzeć przez wspólną zabawę, której nigdy nie ma dosyć.

Cierpliwość i wyrozumiałość to klucz do zdobycia zaufania Malcolma, ponieważ kocurek jeszcze nie czuje się do końca pewnie przy człowieku. Jednakże wystarczy z nim trochę pobyć, pobawić się, a sam w końcu wdrapie się człowiekowi na kolana i wtulając się, będzie mruczał niczym mały traktorek.

Młodzieniec urodził się w marcu tego roku. Doznał przynasadowego złamania kości udowej oraz innych obrażeń, będących wynikiem upadku z wysokości. Przeszedł operację, a w domu tymczasowym postanowił dać ludziom jeszcze jedną szansę i jest gotów szukać najlepszego domu na świecie.