Amelka

Amelka tak rozkochała w sobie swoich tymczasowych opiekunów, że już jej nie oddadzą i kotka zostanie z nimi na stałe! Oto historia Amelki…

Amelka ma około 10 lat. Starsza Pani, która kochała kicię całym serduszkiem, zmarła. Amelka została sama w pustym mieszkaniu. Nie mogła zrozumieć, gdzie podziała się jej przyjaciółka, czemu tak długo nie wraca, czemu nie mizia, nie zagaduje, nie woła na jedzonko. Serduszko Amelki pękło na pół. Przerażona kicia schowała się w najciemniejszym kąciku i też chciała zniknąć.
Niestety nasza kociarnia to nie jest dobre miejsce dla kotów takich jak Amelka. Przerażonych, załamanych, a przede wszystkim takich, które mieszkały w cichym domu z jedną osobą przez wiele lat.
Amelka boi się innych kotów. U nas często siedzi schowana za stolikiem. Gdy wczołgamy się do jej skrytki i miziamy, ona jest przeszczęśliwa. Mruczy wtedy pięknie, ogonek unosi i wychodzi z kryjówki by potańczyć przy naszych nogach. Jednak to są tylko chwile. To tylko urywki z jej smutnych dni, które nastały po odejściu Opiekunki.
Bardzo pilnie szukamy domku dla Amelki. Domku spokojnego i troskliwego. Takiego, który pokocha ją całym serduszkiem. Jeśli chodzi o inne koty to jak dotąd Amelka jest bardzo ostrożna i wycofana i raczej lepiej by była kocią jedynaczką.
Kotka jest zdrowa, wykastrowana i zaszczepiona. Testy FIV/FeLV ma ujemne.


fot. K. Ulańska
www.ulanka.net